DPD my beloved

Normalnie nigdy nie miałem problemów z dpd

Dzisiaj pierwszy raz dzwoniłem na infolinię dpd, bo moja paczka po 10 minutach dostała status, że została niedostarczona, ponieważ nie opłaciłem jej przy odbiorze. Przebijam się przez bota, nawet szybko poszło, odbiera konsultant. Tłumaczę jak wygląda sprawa, na co dostałem odpowiedź, że no kurierowi musiało się kliknąć, ale nic z tym nie zrobią dzisiaj, ale może mi zmienić datę dostawy na piątek (tak, super, dzięki) i dobrze, że zadzwoniłem, bo jakbym nie zadzwonił to by tą paczkę odesłali od nadawcy xD

Chuj im w dupę.

Dla kontekstu:

Mieszkam godzinę (samochodem, a nie busem z paczkami) od magazynu, paczka była opłacona z góry, a znajdujący się w niej szczupak pewnie się nie będzie już w piątek nadawał do jedzenia.